poniedziałek, 25 marca 2019

Przytulanka



Jako, że pod koniec lipca rodzinka się powiększy, to znowu szydełkowe robótki dziecięce zaprzątają moją głowę. Pewnie wiele z Was to przeżywało podczas ciąż ( swoich lub swoich bliskich ). Mimo, iż do lipca jeszcze wiele czasu, to ogarnęło mnie szaleństwo. Czas wszak tak szybko mija. Któregoś dnia w moje łapki wpadła włóczka z misiową główką. Nie zastanawiając się długo, wzięłam szydełko i zaczęłam dziergać. Wzór mega prosty, bo to kwadrat babuni. Wystarczyło później jedynie doszyć główkę do kocyka. Tak właśnie w ten sposób powstała misiowa przytulanka. Do przytulanki dodziergałam też łapki. 



Całość robiło się bardzo przyjemnie i zajęło mi to praktycznie jeden dzień dziergania w wolnych chwilach. Włóczka to Specials Animalz. 100 % poliester, dość gruba. W 70 g włóczki mieści się 105 m. Producent zaleca szydełko rozmiar 5, jednak z własnego doświadczenia powiem Wam, że lepiej sprawdzi się szydełko w większym rozmiarze, wtedy splot będzie luźniejszy, a całość przytulanki luźniejsza. Włóczka może się wydawać lekko szorstka, ale wystarczy wyprać całość ( najlepiej już po dzierganiu :) ) w płynie do prania i dodać odrobinę płynu zmiękczającego, a całość jest milutka i delikatna. 

Przytulanka mierzy 30 x 30 cm + główka. Ja doszyłam do jednego z rogów, ale można to też zrobić na środku.

Aktualnie działam z nowym projektem ( również w niebieskich odcieniach ), ale ten projekt zajmie mi odrobinę więcej czasu :)

Pozdrawiam